Wypoczynek na tarasie to czysta przyjemność. Szczególnie w letnim czasie, gdy całymi dniami jest ciepło, a dookoła kwitną pachnące kwiaty. Niestety pogoda bywa kapryśna. Często zdarza się, że miłe spotkanie ze znajomymi przerywa nagła ulewa deszczu i czym prędzej trzeba uciekać do domu. Aby uchronić się przed takimi sytuacjami, montuje się zadaszenia tarasowe. Można je dodać już na etapie projektowania domu, ale jeśli to przeoczyłeś to nic straconego. Jest na to kilka świetnych rozwiązań. Podpowiadamy, jakie pokrycia dachowe na taras są godne uwagi.
Zadaszenie tymczasowe. Kiedy postawić na to rozwiązanie?
Zadaszenia tymczasowe to rozwiązania kompromisowe. Mają oczywiście swoje zalety i wady. Niewątpliwie argumentem za ich wyborem jest możliwość demontażu w każdej chwili. Załóżmy, że chcesz zażyć na tarasie kąpieli słonecznej, lub masz ochotę popatrzeć w gwiazdy – wtedy wystarczy je zwinąć. Wadą natomiast jest to, że zadaszenia tymczasowe nie są zbyt trwałe. Mogą się uszkodzić podczas silnych wichur lub intensywnych opadów gradu.
Parasole, markizy i materiałowe żagle
To główne przykłady zadaszeń tymczasowych, które mogą być wykorzystywane na tarasach. W Polsce liczba słonecznych dni nie jest zbyt wysoka, dlatego dobrze jest wykorzystać ten czas do maksimum. Oczywiście możesz zejść z tarasu, aby powygrzewać się w promieniach słońca. Jednak zwykle na tarasie jest wszystko, czego potrzebujesz do udanego wypoczynku, czyli wygodny leżak, bujany fotel lub stolik z przekąskami i zimną lemoniadą. Chcesz ochronić się przed słońcem lub deszczem? Wystarczy rozłożyć parasol, rozwinąć markizę lub żagiel. To wszystko. A gdy przestanie padać znowu je zwijasz.
„Zielone” rozwiązanie – taras osłonięty pnącymi roślinami
Jest chyba najbardziej dekoracyjnym sposobem na osłonięcie tarasu. Jednak jest to rozwiązanie tylko dla cierpliwych. Jakkolwiek postawienie pergoli z drewna, aluminium lub stali nie zajmuje dużo czasu, a na dodatek jest bardzo proste, to oczekiwanie, aż oplotą je rośliny, jest dość długie. Jednak, gdy już się doczekasz, to efekt będzie oszałamiający. Bluszcz, winorośl z pełnymi kiśćmi winogron lub wisteria z cudownymi, zwisającymi kwiatostanami nad głową to cudowny widok. Niestety jest pewna wada tego rozwiązania – nie jest zbyt szczelne. Pnące rośliny nie ochronią Cię przed deszczem, chociaż doskonale zacienią taras.
Stałe pokrycia dachowe na taras
Stałe pokrycia dachowe na taras to gwarancja trwałości, solidności i uniezależnienia się od warunków atmosferycznych. Zwykle konstrukcję zadaszeń wykonuje się z drewna, choć można użyć do tego celu też aluminium lub odpornej na korozję ocynkowanej stali. Montując nieprzezroczyste stałe pokrycia dachowe, musisz być świadomy, że zacienią nie tylko powierzchnię tarasu, ale też przylegające do niego pomieszczenia. Poza tym stałe, tarasowe pokrycie dachu należy odpowiednio wyprofilować, tak, aby w zimie śnieg się z niego zsuwał. Nagromadzenie grubej i ciężkiej warstwy śniegu może doprowadzić do uszkodzenia całego szkieletu konstrukcji zadaszenia. Co więcej, decydując się na stałe pokrycie dachowe tarasu, musisz pamiętać, że to wybór na lata. Dobrze się, więc zastanów, jaki materiał będzie współgrał z wyglądem Twojego domu. Poniżej przedstawiamy Ci kilka pomysłów.
Gont, dachówki betonowe i ceramiczne – czy to dobry wybór?
Pokrycie dachowe tarasu tymi materiałami sprawi, że zyska on klasyczny i elegancki wygląd. Dachówki i gont można dopasować kolorystycznie i stylistycznie do dachu domu lub garażu. Zaletą tego rozwiązania jest też na pewno doskonałe zacienienie, dzięki czemu nawet w bardzo gorące dni będziesz miał się, gdzie ochłodzić. Jeżeli chciałbyś, aby na taras docierała jednak odrobina promieni słonecznych, to możesz zamontować w połaci zadaszenia okna dachowe. Co więcej, montaż gontu i dachówek jest bardzo prosty. A w przypadku uszkodzenia części zadaszenia, w łatwy sposób można wymienić pojedyncze elementy.
Zadaszenie wykonane zarówno z dachówek, jak i gontu ma jednak swoje wady. Dachówki ceramiczne i betonowe są bardzo ciężkie, przez co szkielet konstrukcji nośnej musi być bardzo solidny. Znacznie zwiększa to koszt inwestycji. Z kolei gont może porastać mchem i z czasem stracić estetyczny wygląd.
Szklany dach nad tarasem?
To dobre rozwiązanie dla osób, które szukają wyłącznie ochrony przed deszczem. Oczywiście, do wykonania szklanego pokrycia dachowego należy użyć wytrzymałego, bezpiecznego szkła hartowanego. Szkło hartowane odznacza się dobrą odpornością na uszkodzenia mechaniczne. Bardzo dobrze przepuszcza też światło. Tafle szkła można montować na drewnianym, aluminiowym lub stalowym stelażu. Każdy wybór nada zadaszeniu nieco inny charakter. Drewno doda przytulności, a użycie metali – powiewu nowoczesności. Decydując się na zadaszenie ze szkła, najlepiej wybrać szkło klejone na folii. Zapobiega to rozsypaniu się go na miliony kawałeczków w razie poważnego uszkodzenia. Dodatkowo powinieneś wybrać takie tafle szkła, po których można chodzić. Jest to o tyle ważne, że zimą należy usunąć z nich nadmiar śniegu, a wiosną i jesienią nagromadzony brud.
Wadą tego rozwiązanie jest znaczne nagrzewanie przestrzeni pod oszkleniem. W upalne dni, Twój taras może zmienić się w gorącą patelnię. Dlatego warto zastanowić się nad roletami zacieniającymi, montowanymi pod taflami szkła. To oczywiście wiąże się z dodatkowymi wydatkami. A sam koszt szkła hartowanego nie jest mały.
Zadaszenie z płyt poliwęglanowych. Wady i zalety
Poliwęglan jest bardzo dobrą alternatywą dla szkła. Ma nawet dużo lepsze właściwości wytrzymałościowe. I jest znacznie od niego tańszy. Do tego jest bardzo lekkim tworzywem, doskonale przepuszcza światło i chroni przed opadami deszczu lub śniegu. Płyty poliwęglanowe są też bardzo wygodne w utrzymaniu. Nie potrzebują żadnych skomplikowanych zabiegów konserwacyjnych, wystarczy spłukać je od czasu do czasu wodą. Wszystkie te właściwości sprawiają, że jego popularność jako materiału pokryciowego ciągle rośnie.
Jednak nie jest to materiał pozbawiony wad. Poliwęglan nie jest odporny na działanie promieni ultrafioletowych. Pod ich wpływem jego powierzchnia matowieje i przestaje wyglądać estetycznie. Jest jednak na to sposób. Producenci pokrywają go specjalną powłoką chroniącą przed promieniami UV. Pamiętaj, aby zwrócić na to uwagę, decydując się na ten materiał. Musisz, też pamiętać, że podobnie jak w przypadku szkła, w upalne dni, na tarasie może zrobić się okropnie gorąco.